This is one of my most comfortable outfits, the one I wear on a rainy Saturday when it's not very warm and I need to walk for a lunch in a nice restaurant, then a bookshop, then a museum... Hence no high heels but comfortable plimsoles, of which the only vice is that they get dirty pretty soon. White plimsoles are really versatile, you can wear them to a summery flowery frock, to practically any type and colour of trousers, to a long dress etc. The number of combinations is endless.
A bag has to be big to fit in all possible purchases and it has also be light so that my arms don't get too tired. Longchamp is a brand, which I wasn't a fan of for a long time as everyone seems to have at least one bag made by them. I got this one from my boyfriend's mum and now I love it (I even got a second one, a smaller one in khaki). They are the most comfortable bags you can imagine and also a very good quality (I only wish they had some compartments inside because looking for door keys in an inevitable mess can take some time).
The painting on the left is by one of my favourite artists, Egon Schiele ("Selbstbildnis mit Judenkirschen") and the picture on the right presents Alice's shop, one of charming little shops with antiques on the Portobello Market.
Shirt - BenettonCardigan - Zara
Jeans - Lee
Plimsoles - Topshop
Bag - Longchamp
Earrings - a gift from my mum, she used to wear them when she was in her 20s
17 comments:
I love Egon Schiele ...
And your little tryptics
Congrats
Fred the Mole
Az sie ucieszylam widzac to zdjecie. Na codzien nosze niezliczone kombinacje tego zestawu (poza tenisowkami). Przynajmniej jedna torbe Longchamp mam zawsze przy sobie, tudziez w bagazniku. Piekne zdjecie, piekne tlo, jak zawsze swietne tryptyki. Pozdrawiam
O jak miło mi się czyta o Alice sklepiku;) Może kiedyś o niego zahaczę;)
Twój zestaw taki miejski, wygodny,no i tenisówki nadają charakteru;)
Pozdrawiam, Alice :)
hi
i just discovered your blog : a great one
congratulation
i am from Paris and created Style and the City, a new way to humanize fashion with photo romances
and monday i just met Sarah Jessica Parker.
let's keep in touch !
Kamel
street style romancer in Paris
jak to mowia, najprosciej zawsze najtrudniej. I jak w sniadaniu u Tiffany'ego po prostu umiesz nosic wszystko z klasa:)
ile kosztowała twoja prześliczna torba longchamp ? bo chciałabym taką zakupić ale nie mam żadnej orientacji co do jej ceny...
Zgadzam się komentarzem Allsoyellow!!! :)
A w związku z tym, że też mamy rainy Saturday (mieliśmy też rainy Friday, Thrusday, Wednesday,Tuesday etc)pomyślę o poodbnym zestawie. Tylko te tenisówki dziś nie przejdą. W ogóle to chyba muszę pomyśleć o zakupie kaloszy.
hiiiiiiiiiii beautifull lady
i saw your blog and i get awesome information ,
i tell you seriously ,
no sentences or no words i get to write after i saw your blog , nice blog , i suppose are you very busy with your work ,these lines is saying by your work , nice work you have done.
keep it up in forward direction
god bless you
take care
have a good day
sweet dreams
god bless you
i hope i get reply from you
and
keep in touch byeeeeeeeeeeeeee
Fred The Mole: Thanks :)
Ingeboorg: No prosze, potwierdzasz moje obserwacje, jak wiele osob ma torby Longchamp :)
Alice: Zahacz o ten sklepik, jak bedziesz w Londynie. W koncu nieczesto spotyka sie sklepy nazwane swoim imieniem :)
Kamel: Thank you. You have some really beautiful pictures on your blog, I think the one with a little girl is my favourite :)
Allsoyellow: Ale komplement! Do Holly Golightly bardzo mi daleko, niestety, niemniej jednak bardzo sie ciesze z porownania :)))
Anonymous: Wydaje mi sie, ze torba tej wielkosci kosztuje pomiedzy €40 a €50, najtaniej chyba jest na lotniskach (kazde chyba duze europejskie lotnisko ma sklep Longchamp). W noszeniu jest fantastyczna.
Pyza: Nastepna umiejaca sie przymilic komentarzem :) U mnie jeszcze sunny Saturday, ale od jutra ma nastac rainy week, wiec tenisowki pojda w kat. Rozwazam zakup kaloszy od trzech lat, ale jakos poki co udaje mi sie przezyc bez nich...
Rohit: Thank you very much for your nice words :) It's really interesting how people can find each other's blogs being literally in completely different parts of the globe...
Hmm a gdzie mój komentarz? Coś mi się psuje chyba:/ W każdym razie już dawno pisałam, że zestaw jest świetny, taka mijeska klasyka. I że ma tą samą koszulę z Benettona i czarny kardigan z Zary:)
Styledigger: Nie mam pojecia, gdzie sie podzial Twoj komentarz, nic nie dostalam wczesniej. Pewnie czasem, dla rownowagi, musi gdzies cos zeswirowac...
Te koszule sa bardzo popularne, mysle, ze wiele osob je posiada, bo ladne, wygodne, dobrze usztye i niedrogie. A sweterki z Zary to klasyka.
Jak ja lubie zestawy w stylu sportowa elegancja, wygladasz jak uczennica na wagarach:)
Ciesze sie ze biale trampki pojawiaja sie co raz czesciej w zestawach, a taka klaszczna kosule bede musiala sobie sprawic, w jakiej cenie kupilas ta?
charlize-mystery
boring
trainers and granny's shopping bag stylish?
boring
Charlize Mystery: Benetton ma takie koszule w cenie chyba ok. €25 (kupowalam swoja w Niemczech). Mam tez identyczna, ale w paseczki zielono-biale (ta jest niebiesko-biala, nie bardzo widac to na zdjeciu).
\i have a pair of Plimsoles and I lvoe them and yes they do get dirty quite easily esopecially when riding the tube and you people are crowding. However as you say they are very versatile and are Oh so comfortable. I love the bag, where can I get myself one of those? When you have a date with teh city, you cannot wear high heels, its too much of a pain. Great tips you gave for looking good and comfortable.
Thabang: Where can you buy such a bag? I think they are almost everywhere, bug department stores like Selfridges or John Lewis should certainly have them. Otherwise, check at the airports. You'll be travelling a lot soon and European airports always have these bags in various sizes and colours.
Maybe they never grabbed me, I'll go take a peak at them next time I go shopping...
Post a Comment